Design: podróż w szczegóły
Ta trasa prezentuje ikoniczny design dziedzictwa MUMAC, skupiając się na szczegółach ekspresów do kawy i nie tylko
Museo: MUMAC – Museo della Macchina per Caffè Cimbali Group
Witamy
Witamy w MUMAC na tę wyjątkową wizytę! Dziś możecie odwiedzić Muzeum Maszyn do Kawy Grupy Cìmbali z okazji warsztatów organizowanych z Politechniką Mediolańską w ramach kursu "Historia designu". Prawdopodobnie usłyszeliście lub usłyszycie krótkie wprowadzenie do muzeum od Barbary Foglia, dyrektorki MUMAC, i Anny Cento, kuratorki MUMAC. Korzystanie z tej aplikacji podczas dedykowanej wam wizyty pozwoli wam bezpośrednio wejść w świat i historię profesjonalnych ekspresów do kawy, w ramach trasy, która skoncentruje się głównie na znaczeniu designu dla tego sektora włoskiego przemysłu. Dzięki temu, od momentu przekroczenia progu pierwszej sali muzeum, zanurzycie się w podróży w czasie: miłej wizyty! Muzeum powstało w 2012 roku i zostało stworzone z okazji stulecia założenia firmy, które miało miejsce w 1912 roku przez Giuseppe Cìmbali w Mediolanie. To największa stała ekspozycja poświęcona historii, światu i kulturze profesjonalnych ekspresów do kawy: niespodziewane, pasjonujące i unikalne miejsce.
Witamy w MUMAC na tę wyjątkową wizytę! Dziś możecie odwiedzić Muzeum Maszyn do Kawy Grupy Cìmbali z okazji warsztatów organizowanych z Politechniką Mediolańską w ramach kursu "Historia designu". Prawdopodobnie usłyszeliście lub usłyszycie krótkie wprowadzenie do muzeum od Barbary Foglia, dyrektorki MUMAC, i Anny Cento, kuratorki MUMAC. Korzystanie z tej aplikacji podczas dedykowanej wam wizyty pozwoli wam bezpośrednio wejść w świat i historię profesjonalnych ekspresów do kawy, w ramach trasy, która skoncentruje się głównie na znaczeniu designu dla tego sektora włoskiego przemysłu. Dzięki temu, od momentu przekroczenia progu pierwszej sali muzeum, zanurzycie się w podróży w czasie: miłej wizyty! Muzeum powstało w 2012 roku i zostało stworzone z okazji stulecia założenia firmy, które miało miejsce w 1912 roku przez Giuseppe Cìmbali w Mediolanie. To największa stała ekspozycja poświęcona historii, światu i kulturze profesjonalnych ekspresów do kawy: niespodziewane, pasjonujące i unikalne miejsce.
Sala 1
Witamy w Sali pierwszej.
Witamy w Sali pierwszej. Znajdujemy się we Włoszech pod koniec XIX wieku i w pierwszych dwóch dekadach XX wieku. Zdjęcia na ścianach, duży kontuar, maszyny i reklamy opowiadają nam o okresie wielkiego fermentu i innowacji. Rewolucja przemysłowa, maszyna parowa i pociąg skracają dystanse w kierunku nowości i przyszłości. To właśnie w tym okresie wynalazków i fermentu narodziła się kawa espresso. Ale skąd się pochodzi? Wielu uważa, że powstała w Neapolu, jednak gdy zakładamy, że kawa espresso pochodzi z maszyn, które ją jako pierwsze produkowały, jej korzenie sięgają Turynu i Mediolanu. W rzeczywistości, w Turynie stworzono coś, co możemy nazwać pramatką maszyny do kawy espresso. Była to maszyna do kawy „instant”, której reprodukcję wykonaną w Zakładach Maltoni na podstawie oryginalnego patentu możemy tutaj zobaczyć. Maszyna, którą widzicie wchodząc po lewej stronie, to wierna reprodukcja tej zaprojektowanej i wykonanej w Turynie przez Angelo Moriondo w 1884 roku. Wynalazek ten był jeszcze daleki od pierwszych opracowań maszyn do espresso. Kawa nie była przygotowywana jeszcze „filiżanka po filiżance”, czyli „espresso”, ale ekstraktowana w większych ilościach (co można zauważyć po dużych bocznych pojemnikach). Zasługą Moriondo jest jednak to, że po raz pierwszy produkował napój przy użyciu pary. Aby osiągnąć „espresso” jako kawę produkowaną na świeżo i szybko dla klienta, trzeba było poczekać na inną maszynę, znajdującą się po waszej prawej stronie, maszynę Ideale firmy Desiderio Pavoni, pierwszą prawdziwą maszynę do kawy espresso. Jej powstanie jest rzeczywiście związane z wynalazkiem mediolańskiego Luigi Bezzera z 1901 roku, który wprowadził grupę dozującą w maszynach. Zobaczcie filtr z jednym lub dwoma dziobkami oraz system mocowania do głównego korpusu maszyny: były już wtedy bardzo podobne do tych dzisiejszych, prawda? Ale ta kawa, choć „espresso”, była dość inna od tej, do której jesteśmy dziś przyzwyczajeni: ekstraktowana parą, była dosyć przypalona, gorąca i czarna, bez pianki. Wynalazek grupy dozującej, stosowany w maszynach produkowanych przez mediolańskiego Desiderio Pavoni, został po raz pierwszy zaprezentowany publiczności na Międzynarodowej Wystawie w Mediolanie w 1906 roku na stoisku Luigi Bezzera i od tej chwili sektor zaczął się rozwijać. Teraz proszę się odwrócić. Zobaczcie duże zdjęcie na panelu działowym w kolorze brązowym: przedstawia ono pracowników warsztatu, w którym jest postać, od której zaczyna się historia Grupy Cimbali. Młody Giuseppe Cimbali, stojący po lewej stronie z założonymi rękami i patrzący dumnie i bezpośrednio w naszą stronę, był już wtedy pionierem wśród pionierów. Rzeczywiście, to zdjęcie jest dokumentem historycznym z opisem, który opowiada nam historię: w 1905 roku Giuseppe Cimbali był już aktywny w branży, właśnie w produkcji tych maszyn, które po raz pierwszy miały być wkrótce przedstawione światu. To początek jego historii: od nauki w małym warsztacie, do pracy w branży, która zobaczy go jako dumnego protagonista w następnych latach. W 1912 roku założył swój pierwszy warsztat i zakład przy via Caminadella w centrum Mediolanu, aby produkować kotły do maszyn do kawy produkowanych przez innych, a później, w latach 30-tych, do własnej produkcji maszyn. A teraz porozmawiajmy o designie! Jak możecie już zobaczyć, maszyny do kawy, jak wiele innych powszechnie używanych przedmiotów, są prawdziwymi obiektami designu, które odzwierciedlają czasy, epokę oraz nawyki i zwyczaje związane z konsumpcją kawy. Córki swoich czasów, jeśli analizowane z tego punktu widzenia, są rzeczywiście odbiciem historii, którą opowiadają i łączą, od teraz nieodłącznie, styl i design przemysłowy w harmonijnym języku. Pierwsze maszyny do kawy, które znajdziecie w tej sali, mają układ pionowy, ponieważ były pomyślane jako „garnki do postawienia na ogniu”: nie było rzadkością zobaczyć je zasilane prawdziwymi paleniskami, które wytwarzały ciepło potrzebne do zagotowania wody, aby wytworzyć parę potrzebną do ekstrakcji napoju. Pod względem stylu znajdujemy się w pełnej Art Nouveau, zwanej we Włoszech również Stile floreale lub Stile Liberty, charakteryzującej się ozdobnymi, zakrzywionymi, falującymi i dynamicznymi liniami, które można zobaczyć także w maszynach do kawy, umieszczonych na kontuarach, czasem o imponujących rozmiarach, skąd dominowały przestrzeń swoją kolumnową formą zwieńczoną kopułami ozdobionymi miedzią i brązem. Kopuły mogły mieć ozdoby, ale także sam korpus maszyny stawał się obiektem do upiększenia emaliami często w jaskrawych kolorach. Dekoracje często przedstawiały markę producenta lub miały charakter edukacyjny, przedstawiając ziarna kawy czy nawet roślinę z liśćmi, kwiatami i owocami, jako źródło surowca egzotycznego i nieznanego wielu. Egzotyczne dekoracje o tematyce roślinnej, inspirowane mało znaną rośliną kawową, stają się jednym z charakterystycznych elementów maszyn od początków aż do okresu racjonalizmu. Jeśli spojrzycie, na przykład, na plakietkę na maszynie Pavoni Ideale, o której mówiliśmy wcześniej, niebieski kolor pawia nadal wydaje się dziś niezwykle jaskrawy i atrakcyjny. Albo przyjrzyjcie się szczegółom maszyny Super watt marki Eterna: to prawdziwy przykład stylu Liberty, wzbogacony o dekoracje z emalii przedstawiające rośliny kawy z liśćmi, kwiatami i owocami, aby pokazać pochodzenie egzotycznego produktu! Od tego momentu i przez dekady maszyny były nieodłącznym elementem na luksusowych blatach kawiarni. Możecie zobaczyć tu jeden oryginalny egzemplarz z 1929 roku. Maszyny, jak już wspomniano, odzwierciedlają styl epoki, jako wyraz włoskiego geniuszu, który szybko przekraczał granice narodowe. Szczególnie zasługą jednego turinianina, Pier Teresio Arduino, było w latach 20-tych zapoczątkowanie eksportu włoskiej produkcji branżowej poza granice kraju. Teraz możecie przejść do drugiej sali.
Sala 2
Sala okresu powojennego wyraźnie różni się od poprzedniej stylem maszyn, które odzwierciedlają racjonalistyczny nurt epoki.
Sala okresu powojennego wyraźnie różni się od poprzedniej stylem maszyn, które odzwierciedlają racjonalistyczny nurt epoki. Po I wojnie światowej i krachu na Wall Street w 1929 roku kraje zachodnie mierzą się z poważnymi problemami w każdym aspekcie życia gospodarczego, produkcyjnego i społecznego, co ma poważne konsekwencje. W wyniku kryzysu finansowego w Ameryce wszystkie wskaźniki ekonomiczne na świecie, które mierzą stan dobrobytu i postępu gospodarczego państw, ulegają drastycznemu spadkowi. Każde państwo stara się samodzielnie powstrzymać kryzys przez ekonomiczny protekcjonizm. Aby ocalić produkcję krajową, rozpoczęto pierwsze produkcje autarkiczne, realizowane wyłącznie z lokalnych surowców. Jest to trudny, skomplikowany okres przymusowego bezruchu, który prowadzi także Włochy do pogrążenia się w reżimie zakładającym plany interwencji państwowej, wojny kolonialne i autarkię. W tym burzliwym okresie włoski design i architektura zaczynają zyskiwać uznanie na świecie: ascetyczny racjonalistyczny nurt, prosty i funkcjonalny, charakteryzujący się niezbędnymi liniami geometrycznymi, stosowany jest również do maszyn do kawy z prostotą stylistyczną, preferując czyste i pozbawione ozdób linie. Każdy dekor, każda koncesja na rzecz "piękna", uważane są za zbędne. Maszyna do kawy, podobnie jak każde inne narzędzie pracy, jest piękna, ponieważ spełnia użyteczną funkcję, podczas gdy dekoracja pozostaje reliktem do pozostawienia w przeszłości. Nawet marki odzwierciedlają ducha czasu i są przedstawiane zgodnie z ówczesnymi wymaganiami: spójrzcie na przykład na logo pierwszej maszyny La Cimbali Rapida, z typowymi dla tego okresu stylizacjami i trójkątnym logo z inicjałami firmy (Officina Cimbali Giuseppe). W połowie lat 40., mimo że technologia pozostaje niezmieniona, zaczynają się zmieniać pewne kwestie związane z formą: maszyny z pionowych zaczynają stawać się poziome, a ich wydajność się poprawia: dzięki umieszczeniu grup dozujących po tej samej stronie, jeden operator może zarządzać parzeniem wielu kaw z jednej pozycji, stając się bardziej szybkim i efektywnym. Pojawia się także inny element, niemożliwy wcześniej do zamontowania w pionowych maszynach, często wyposażonych w kopuły: podgrzewacz filiżanek, co świadczy o rosnącej dbałości o wszystkie etapy parzenia espresso. Przestrzeń na podgrzewacz, zwykle umieszczany nad lub obok poziomego kotła, zyskuje swoją funkcjonalność, wykorzystując jego ciepło: od tej pory espresso nie będzie mogło obyć się bez dobrze podgrzanej filiżanki. Jest to czas, gdy również wielcy architekci zauważają znaczenie tego sektora i zaczynają poświęcać mu niezbędną uwagę. Prekursorem jest Gio Ponti, który w 1947 roku zaprojektował dla La Pavoni maszynę uznaną do dziś za najpiękniejszą na świecie: D.P. 47, nazywaną La Cornuta za charakterystyczny kształt grup dozujących umieszczonych nad cylindrycznym korpusem centralnym. Dziś na świecie istnieją tylko dwa egzemplarze, z których tylko jeden, będący własnością MUMAC, jest zawsze dostępny dla publiczności w muzeum. Jest to najcenniejszy eksponat kolekcji, jeden z najczęściej wypożyczanych na wystawy krajowe i międzynarodowe (była na wystawie w Museé des Arts Décoratifs w Luwrze w Paryżu, na Triennale w Mediolanie, w Deutsches Museum w Monachium) oraz uznawana za najpiękniejszą maszynę do kawy na świecie. Ta maszyna nie jest tylko mechanicznym urządzeniem do przygotowywania kawy, jest prawdziwą rzeźbą, gdzie mechanika i energia, elegancja i estetyka designu łączą się w prawdziwy silnik wydzielający energię w płynnej postaci kawy. Dla Giò Pontiego maszyna to znacznie więcej niż tylko konstrukcja, którą uruchamia się w razie potrzeby. Dlatego obudowa "La Cornuta" prezentuje się jako potężny blok silnikowy kryjący "tajemnicę swojej pracy", z którego, w zależności od modelu, wyłaniają się dwa, trzy lub cztery potężne "rogi" przypominające kolektory wydechowe zamontowane na flanszach do bloku silnikowego. "Piękna maszyna" bez wątpienia! Pomimo niezrównanego piękna i stylu, który natychmiast przywodzi na myśl "bolidy" o futurystycznym charakterze, Cornuta rodzi się jednak z technologią parową, która wkrótce miała zniknąć wraz z przejściem do nowej metody ekstrakcji, która szybko zastąpi wszystkie inne: dźwigniowej. Aby odkryć nową technologię, można przejść do trzeciej sali.
Sala 3
LATA 50.
LATA 50. Zaraz po wejściu, po lewej stronie, można zobaczyć przekrojony tłok ustawiony obok poziomego ekspresu do kawy z dwoma bojlerami. To nowa rewolucja technologiczna, dzięki której w końcu uzyskano espresso takie, jakie znamy dzisiaj: z "crema". To maszyna Gàggia Classica wyposażona w mechanizm "dźwigniowy", dla której Rosetta Scorza wdowa Cremonese już w 1936 roku złożyła wniosek o patent zatytułowany "Kran tłokowy do ekspresów do kawy". Achille Gàggia, mało znany barista z Mediolanu, nabywa wynalazek, testując go w swoim barze Achille, a następnie rozwija własny patent, prezentując go po raz pierwszy na targach w Mediolanie w 1939 roku. To grupa uzyskująca crema caffè (reklamowana jako system "Lampo, jedyny kompresor do kawy, który działa bez pary"). Jednak z powodu II wojny światowej wszystko się zatrzymuje. Po zakończeniu konfliktu mamy do czynienia z wyjątkowym momentem w historii Włoch - odbudową gospodarczą i społeczną skierowaną na innowacje. Bar staje się miejscem spotkań i dzielenia się doświadczeniami, nie będąc już zarezerwowanym dla elit, ale idealnym miejscem spotkań dla wszystkich, ustanawiając kawę w barze jako rytuał społeczny, który przekracza podziały klasowe. W klimacie dobrobytu i beztroski, jakie przetaczają się przez Włochy po mrocznych czasach wojny, bary stają się coraz bardziej zatłoczonymi i żywymi miejscami. Spotyka się tam także, aby oglądać telewizję, narzędzie integracji i zmiany społecznej, które wciąż rzadko jest obecne w domach Włochów. A może korzysta się z chwili przy kawie, aby przeglądać gazety, dyskutować o sporcie i polityce, spędzać czas w towarzystwie - innymi słowy, aby nadać konkretność pojęciu "czasu wolnego", które jeszcze kilka lat wcześniej było kompletnie nieznane większości społeczeństwa. Prawdziwą rewolucją w ekspresach do espresso jest wynalazek dźwigni. W 1948 roku Achille Gàggia wreszcie wprowadza do produkcji model Classica. Do produkcji maszyny Gàggia zwraca się do zakładów FAEMA Carla Ernesto Valente, który kilka lat wcześniej otworzył swoją Fabrykę Urządzeń Elektromechanicznych i Pokrewnych. Maszyna wyposażona w dwa bojlerki dzięki dźwigni umożliwia uzyskanie wysokiego ciśnienia i wody w temperaturze poniżej stu stopni, bez generowania pary. Rezultat jest niezwykły: napój jest teraz uzyskiwany w nieco ponad trzydzieści sekund, wszystkie nuty przypalenia spowodowane użyciem pary znikają, a po raz pierwszy tworzona jest crema caffè, od tej pory nierozłączna z pojęciem espresso spożywanego w barze. Projekt maszyn nie pozostaje obojętny na urok modelu estetycznego zza oceanu: amerykański styl, z jego krągłymi liniami, chromowaniami i lśniącymi światłami, wpływa na nowe produkcje, jak na przykład w maszynie La Cimbali Granluce z błyszczącą metalową obudową i podświetleniem przednim. Formy nawiązują do linii najmodniejszych samochodów (przednia część Faema Saturno przypomina chłodnicę amerykańskiego samochodu) i jukeboxów, niekwestionowanych bohaterów barów i lokali tamtej epoki. Nawet wielkie nazwiska architektury zauważają znaczenie tego sektora i zaczynają poświęcać mu potrzebną uwagę. Rzeczywiście, chęć eksperymentowania, która charakteryzuje ten okres - bardzo twórczy i jeden z najciekawszych w naszej historii - również skłania producentów ekspresów do kawy do zwracania się do architektów i projektantów w celu opracowania nowych produktów, zgodnych ze zmieniającymi się potrzebami. Na przykład, studio Ponti-Fornaroli-Rosselli projektuje niektóre elementy nie do pomylenia z innymi, a Bruno Munari i Enzo Mari w 1956 roku wygrywają konkurs zorganizowany przez La Pavoni we współpracy z czasopismami Domus, Casabella i Stile Industria z maszyną Pavoni Concorso. Dzięki kolorom i modułowym elementom, które nadają maszynie wielościenną formę, od razu zyskuje ona przydomek "Diament", i z pewnością można ją łatwo rozpoznać wśród tych wystawionych pod koniec długiego białego lady, która przebiega przez salę. Na środku znajduje się również bar z epoki marki Faema, gdzie można odtworzyć atmosferę baru z lat 50.
Sala 4
LATA 60.
LATA 60. Właśnie w tym kontekście rozpoczyna się prawdziwa industrializacja sektora maszyn do kawy, które stają się standardowe i łatwe do montażu na taśmie produkcyjnej. Produkcja przechodzi od rzemieślniczej do przemysłowej, a rosnące wolumeny sprzedaży pozwalają na wprowadzenie espresso do każdej kawiarni. Przedsiębiorstwa, posiłkujące się logiką produkcji zdolną do optymalizacji czasu i zasobów, pozwalają na rozszerzenie horyzontów handlowych tego rozwijającego się sektora włoskiego przemysłu, łączącego w coraz większym stopniu technologię i design. Zaawansowane materiały, projekty znanych architektów i designerów, wraz z ciągłym rozwojem technologicznym, czynią maszyny do kawy "towarzyszkami" codziennego życia, ustanawiając nowe standardy w przygotowaniu espresso. Design, który już w poprzednim dziesięcioleciu był emblematyczny, w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych znajduje swoją konsolidację. Achille i Pier Giacomo Castiglioni, Rodolfo Bonetto, Marco Zanuso to tylko niektóre z znamienitych nazwisk, które w tych latach skupiają swoją uwagę na maszynach do kawy, nieustannie dążąc do nierozerwalnego połączenia technologii i stylu. Pod względem designu, w tym okresie maszyny do kawy stają się prawdziwymi arcydziełami najznakomitszych włoskich projektantów: konsolidacja następuje w 1962 roku, kiedy bracia Achille i Pier Giacomo Castiglioni otrzymują złoty Kompas, najbardziej prestiżową włoską nagrodę za wzornictwo przemysłowe zaprojektowaną przez eklektyczny umysł Gio Pontiego. To po raz pierwszy i jedyny w historii, profesjonalna maszyna do espresso zdobywa to prestiżowe wyróżnienie: model Pitagora firmy La Cimbali zachwyca jury swoim minimalistycznym i czystym designem. Nowatorskie użycie stali nierdzewnej i ramy zaprojektowanej w celu ułatwienia zarówno produkcji przemysłowej, jak i działań konserwacyjnych, dzięki ograniczonej liczbie elementów i niezwykle prostemu mechanizmowi demontażu, gwarantują jej niebywały sukces. Szczególną uwagę należy zwrócić na najbardziej ikoniczną, znaną i rozpowszechnioną na świecie maszynę do kawy: Faema e61. To maszyna tak rewolucyjna, że wciąż produkowana, ponad 50 lat od jej pierwszego pojawienia się na rynku. Jest to pierwsza maszyna do kawy o ciągłym przepływie, która inauguruje produkcję profesjonalnych urządzeń łatwych w obsłudze i zapewniających niezmienną jakość w filiżance, którą branża już od dawna się starała osiągnąć. Dźwignia została zastąpiona przez pompę objętościową, która pompuje wodę pod stałym ciśnieniem, produkując doskonałą kremę kawową. Dzięki specjalnemu zaworowi infuzyjnemu, proszek kawowy jest nawilżany przed zetknięciem z ciśnieniem wody, co pozwala na całkowite namoczenie proszku kawowego przed zaparzeniem, gwarantując wydobycie wszystkich aromatów kawy. Nazwana na cześć wielkiego zaćmienia słońca z 1961 roku, to arcydzieło, które stało się ikoniczne również dzięki starannemu projektowi wewnętrznemu firmy, pozostając jednak niezmienionej i rozpoznawalnej linii na przestrzeni czasu, oznacza w rzeczywistości świt nowej ery w produkcji maszyn do kawy na potrzeby barów. LATA 70. Lata, które nadeszły, to trudne lata, znane jako Anni di Piombo (Lata Ołowiu). Szarość tego dziesięciolecia jest paradoksalnie równoważona przez nowe formy, materiały i kolory, które zyskują na popularności również w maszynach do kawy. Amerykański wpływ jest nadal obecny, w okresie, w którym na poziomie społecznym – między młodzieżowymi, kobiecymi i robotniczymi rewolucjami – zmiany są epokowe, podczas gdy na poziomie politycznym i ekonomicznym trzeba stawiać czoła pierwszemu wielkiemu kryzysowi po II wojnie światowej. W dziedzinie designu kultura pop rozprasza niuanse, wprowadzając we wszystkie sektory jaskrawe kolory mające na celu wyrażenie porywającej afirmacji samego siebie. Ostatnia, wielka rewolucja dotykająca sektora maszyn do kawy jest może najmniej wyszukana, ale z pewnością ma największy wpływ na konsumentów: nowe spojrzenie, zmiana relacji. Praca i społeczeństwo narzucają coraz bardziej frenetyczne tempo, kawa spożywana jest w pośpiechu, a to sprzyja większej wydajności lady, z większą przestrzenią do obsługi klientów. Maszyny w ten sposób zostają przeniesione na obszar za ladą, zmuszając baristę do odwrócenia się plecami do klienta podczas przygotowywania kawy. Relacja, która w poprzednich dekadach sprzyjała powolnej i "społecznej" konsumpcji, gwarantującej jakość wymiany między barmanem a klientem, traci na znaczeniu, stając się jedynie prostą usługą. To tylko przesunięcie o kilka metrów, które jednak wprowadza epokowy zwrot: estetyka całkowicie się zmienia, badania koncentrują się na grupach dozujących, objętość stają się bardziej kompaktowe. Po raz kolejny La Cimbali, we współpracy z Rodolfo Bonetto, przewiduje tę tendencję modelem M15 (w kolorze koralowym, można go znaleźć na końcu sali), pierwszym kolorowym modelem o kształcie boków w formie "C", co umożliwia kompaktowanie objętości oraz zapewnia więcej miejsca na manewry boczne dla baristy. Umiejscowienie maszyn za ladą jest zmianą o europejskim charakterze, która nie znajduje odzwierciedlenia za oceanem: w Stanach Zjednoczonych, a także w Australii, maszyny nadal zajmują centralne miejsce na ladzie. Ta dychotomia stawia przed projektantami wyzwanie znalezienia rozwiązań, w których maszyny nie mają już jednej strony godnej pokazania klientom i drugiej do ukrycia, ale mogą być eksponowane z obu stron, z atrakcyjnymi cechami estetycznymi. Teraz, skręćcie za róg i wejdźcie do kolejnej sali.
Sala 5
LATA 80/90
LATA 80/90 Moda i design napędzają gospodarkę, a włoska marka staje się coraz bardziej rozpoznawalna w globalizującym się świecie. Również producenci ekspresów do kawy wchodzą na rynki międzynarodowe, odnosząc niemal natychmiastowy sukces. To okres, gdy włoski przemysł elektroniczny, wraz z tym pierwszych komputerów, podbija rynki. To samo dzieje się w sektorze profesjonalnych ekspresów do kawy, które dzięki kreacjom czołowych światowych projektantów cechuje elegancja, osobowość i unikalny styl. Włochy, już znane z mody, designu i pożądane jako cel turystyczny, stają się coraz bardziej reprezentatywne jako wyraz stylu i „bien vivre”, gdzie rytuał kawy z baru i cappuccino zyskuje popularność także za granicą. Z FAEMA Tronic, tutaj w centrum sali, zaprojektowanej w 1983 roku przez Ettore Sottsass i Aldo Cibic, powstaje pierwszy elektroniczny ekspres, który za pomocą panelu z przyciskami umożliwia dozowanie ilości wydawanego napoju. Otwarcie na rynki, gdzie specjalizacja personelu nie jest porównywalna z włoską, a automatyzacja jest bardziej rozpowszechniona, przyspiesza rozwój ekspresów „superautomatycznych” z automatyzacją integralną, aby zapewnić produkt o stałej jakości, i tak na każdym krańcu świata można delektować się espresso „jak we Włoszech”. To otwarcie na nowe kultury i nawyki konsumpcyjne inne niż włoski gust prowadzi firmy do projektowania ekspresów do kawy elastycznych, dostosowujących się do lokalnych potrzeb. To czas, gdy powstaje wiele innowacji technologicznych mających na celu doskonalenie maszyn tak, aby były łatwe w użyciu, a także racjonalizację dostępnej przestrzeni. Coraz częstsze staje się dążenie do pogodzenia podstawowych zasad działalności gospodarczej (konkurencyjność, produktywność i efektywność) z szerszymi interesami, w tym zapewnieniem jakości pracy, dostępem do nowych procesów szkoleniowych, ochroną zdrowia i środowiska. W zakresie ekspresów do kawy oznacza to poprawę efektywności energetycznej, optymalizację użytkowania, poprawę ergonomii, preferowanie nowych materiałów o mniejszym wpływie na środowisko, zwracanie uwagi na bezpieczeństwo i zdrowie użytkowników oraz konsumentów, zapewnienie parametrycznych standardów jakości procesu produkcyjnego i osiągów coraz bardziej innowacyjnych i wyzwańujących. W 1991 roku dział techniczny FAEMA, we współpracy z Giugiaro Design w części estetycznej, opracowuje produkt ewolucyjny w sektorze maszyn tradycyjnych: model E91, prezentowany na ladzie po prawej stronie sali. Możecie podziwiać jego design, który nawiązuje do harmonijnych linii historycznego modelu E61, co pozwala na zidentyfikowanie elementu ciągłości z tradycją firmy. E91 jest wyposażony w technologię nowej generacji dla tego okresu, ponieważ posiada ulepszony mikroprocesor, który umożliwia programowanie funkcji mających na celu optymalizację łatwości użytkowania i wydajności produkcyjnej. Równolegle, w tradycyjnych maszynach, pojawia się potrzeba zmniejszenia liczby operacji odłączania i podłączania portafiltrow, co sprawia, że produkty stają się coraz łatwiejsze w użyciu dla baristów. Zatem nadejście elektroniki staje się coraz bardziej decydujące na rozwój ekspresu do kawy espresso, ponieważ pozwala na kontrolowanie wielu parametrów, poprawę osiągów i otwarcie się, w kolejnych dekadach, na różne możliwości rozwojowe także w dziedzinie designu.
Sala 6
Wchodząc do szóstej sali, trafiamy czasowo w nasze tysiąclecie, gdzie słowami kluczowymi stają się elastyczność i odpowiedzialność.
Wchodząc do szóstej sali, trafiamy czasowo w nasze tysiąclecie, gdzie słowami kluczowymi stają się elastyczność i odpowiedzialność. Globalne rozprzestrzenienie się konsumpcji kawy oraz zmiany w dynamicznych interakcjach społecznych wpływają na sposoby spożywania tego napoju, uznawanego za najbardziej towarzyski. Początek nowego tysiąclecia, naznaczony wielkimi oczekiwaniami i wielkimi obawami, drastycznie zmienił światową wizję i strukturę: od ataków na World Trade Center, przez kryzysy gospodarcze, aż do kwestii zmian klimatycznych i pandemii, tempo było równie krótkie, co znaczące. Bary przestały być jedynym i niepodważalnym miejscem spotkań: dobrą kawę czy cappuccino można wypić w poczekalni na dworcu lub lotnisku, w księgarni czy butikach, wszędzie na świecie. Początek nowego tysiąclecia to także powrót do minimalizmu w architekturze i przestrzeniach publicznych. Maszyny do kawy, jako córki swoich czasów, również przyjęły ten dominujący minimalizm: czyste, eleganckie i minimalistyczne linie oraz niemal satynowe materiały o charakterystycznym wyrazie zdominowały design pierwszej dekady XXI wieku, odpowiadając na potrzeby coraz szybszej i bardziej wymagającej społeczności. Rozpoczęła się także wzrastająca uwaga na kulturę kawy i jakość produktów, co doprowadziło do powstania prawdziwej społeczności miłośników. Jednocześnie maszyny profesjonalne stają się coraz bardziej elastyczne i zaawansowane technologicznie, z niezwykle prostymi interfejsami użytkownika, także dotykowymi, łącząc oszczędność energii z wysoką wydajnością, co świadczy o rosnącej świadomości środowiskowej, dotyczącej nie tylko życia, ale także ochrony. W poprzednich dziesięcioleciach łatwo było zidentyfikować główny nurt, dzisiaj jest to niemożliwe. Społeczeństwo, w którym żyjemy i działamy, charakteryzuje się jednocześnie płynnością i złożonością, cechami, które są wyrażane estetycznie jako synteza między tezami postmodernizmu a antytezami dekonstrukcjonizmu. Trudność i piękno naprawdę współczesnej architektury i przedmiotów ujawnia się w świadomych wirtuozeriach tych dynamik. To w tym okresie Grupa Cimbali (które stała się tym po kilku przejęciach, w tym historycznego konkurenta Faema w 1995 roku) wprowadziła na rynek maszyny, których design jest grą cytatów, jak w przypadku Cimbali M100, będącej syntezą koncepcji wzornictwa przemysłowego Valerio Cometti z V12 Design, które zdominowały nowe tysiąclecie, z eleganckimi i funkcjonalnymi liniami, które skrywają technologie najwyższej klasy. Ale także hołdy, jak Emblema projektu Giugiaro, dla zdolności do odważnych form, są syntezą kreatywnego i przemysłowego procesu, gdzie design podkreśla akcenty odczuwane już od samego początku tego sektora. Eksperymentuje się zarówno z formami, jak i technologią, która staje się cennym sojusznikiem dla czynienia maszyn coraz bardziej "elastycznymi" i dostosowywanymi do zaspokojenia wszelkich potrzeb, od kawowych specjalistów (sommelierów kawy), przez tradycyjnych baristów, aż po końcowych konsumentów. Wymagania agendy 2030 dotyczące środowiska i kruchość wykazana przez społeczeństwo "pandemiczne" w latach '20te XX wieku wykazały potrzebę większej uwagi na kwestie społeczne, zdrowotne i zrównoważonego rozwoju, które stały się niezbędne dla każdego sektora produkcji: maszyny do kawy reagują na te potrzeby dzięki innowacjom technologicznym i możliwościom oferowanym przez Internet Rzeczy. Rosnąca popularność kultury kawy i dbałość o jakość produktu przyciągają uwagę społeczności miłośników, profesjonalnych barmanów i specjalistów od kawy, a także produkcji coraz bardziej elastycznych, zaawansowanych i zrównoważonych maszyn do kawy. A dzięki większej świadomości relacji między ofertą specjalistów od kawy, a wymaganiami konsumentów, maszyny na nowo stają się głównymi bohaterami na ladach.
Sala 7
W tej sali przeszłość, teraźniejszość i przyszłość Grupy Cimbali (która stała się taką w 2022 roku, po kolejnym międzynarodowym przejęciu)
W tej sali przeszłość, teraźniejszość i przyszłość Grupy Cimbali (która stała się taką w 2022 roku, po kolejnym międzynarodowym przejęciu, marki Slayer Espresso) przejawiają się w projektach i produktach, które przetrwały próbę czasu, zawsze z korzeniami w tradycji i nieustannym dążeniem do innowacji. Nowy oddech, nowa atmosfera przy zachowaniu ciągłości. W ten sposób formy stają się stylem. Każda maszyna nigdy nie jest tylko pudełkiem na zawartość, lecz zawsze innym skarbcem, który stymuluje wszystkie nasze zmysły, ujawniając zestaw wrażeń, które zmieniają się w czasie i przestrzeni. Espresso w służbie klienta pozostaje, po ponad 110 latach, priorytetem. Dziś oznacza to innowacje, które poprawiają wydajność i możliwości personalizacji, także dzięki sztucznej inteligencji, umożliwiającej dostosowywanie funkcji, zbierając jednocześnie informacje do optymalizacji ustawień, konserwacji oraz umożliwiając zdalne wsparcie techniczne. Dzisiejsze maszyny są super technologiczne zarówno w swojej tradycyjnej formie (jak M100 Attiva i FAEMA E71E, uznane za godne miejsca w Index ADI 2019 i zdobywczyni nagrody Red Dot Design 2019), jak i automatycznej (jak nagrodzona za design La Cimbali S30 z nagrodą Red Dot Design w 2016 roku czy S15, inteligentna w użytkowaniu i technologii). To okres wielkich rebrandingów, które, z odniesieniami do przeszłości, skierowane są ku przyszłości. Również marki La Cimbali i Faema podlegają rebrandingowi, który odpowiada na potrzebę sprostania wymaganiom coraz bardziej świadomego konsumenta, potrzebującego spójności pomiędzy marką, celem i produktem. W 2021 roku La Cimbali M200 i Faemina stały się pierwszymi przedstawicielami nowych logo na świecie. Co więcej, najnowsze maszyny łączą w sobie styl i funkcjonalność. Wchodzą w interakcje, zarówno ze sobą, jak i z ludźmi, tworząc synestezję funkcji i estetyki. Maszyna do kawy coraz bardziej dostosowuje się do standardów zrównoważonego rozwoju: oszczędność energii, monitorowanie konsumpcji oraz materiały nadające się do recyklingu stają się hasłami nowej świadomości. W centrum uwagi pozostają klienci, którzy zyskują pełną autonomię dzięki aplikacjom do tworzenia dostosowanych kaw. Ochrona środowiska, ergonomia, zdrowie i kompleksowa zrównoważoność nie są już tematami, z których można się wycofać. Pod znakiem technologii przyszłość jest otwarta. Przyszłość poświęcona usługom i promocji jednego z najbardziej pożądanych napojów na świecie. Niezmiennie kontynuowane są aspiracje oraz smak kawy przygotowanej z największą starannością, jako chwila przerwy, w której możemy odnaleźć siebie w czasie, który należy tylko do nas, w sercu własnego domu lub w kawiarni, w każdym sensie. Bo w gruncie rzeczy pytanie pozostaje jedno: napijemy się kawy? W sercu muzeum, w końcu, La Cimbali M100 zaprojektowana przez Valerio Cometti, staje się artystyczną instalacją. Maszyna stulecia "eksplodowana" opowiada za pomocą technologii i designu całą złożoność tego, co kryje się za tą, zdawałoby się, prostą filiżanką kawy oraz odpowiedzialność za oddawanie hołdu tym 2000 par rąk, które doprowadziły nasz napój od ziarna do nas. Technologiczna dusza, innowacja, design ukazują wszystkie ręce i umysły długiego i skomplikowanego łańcucha obejmującego surowe materiały, patenty, kreatywność i przedsiębiorczość. Zawieszenie materii i osądu, pojemnik małych i wielkich opowieści. Zamkniętych tutaj, w eksplozji, która jak rozrastająca się galaktyka, stanowi jasne i spektakularne objawienie samej siebie. Dziękujemy za poświęcenie uwagi tej wycieczce po designie złożonego i wciąż ewoluującego sektora made in Italy, zawsze nadążającego za upływającym czasem, w którym jest zanurzony. Od kwiatowego secesyjnego wzornictwa z początku wieku, poprzez rygorystyczny racjonalizm, od futurystyki, która uczyniła innowację religią i podniosła maszynę do statusu ucieleśnienia artystycznej wrażliwości, gdzie interesowało nie zewnętrzne kształty maszyny, ale jej wewnętrzny duch, aż po dni dzisiejsze, do estetyki kontraprojektu, w której centrum znajduje się świadomość, że mechanizm taki, jaki działa, nie jest idealny. Od barwnej i prowokującej pop-artu do kreatywnego postmodernizmu, od minimalizmu początku tysiąclecia do zielonego trendu i nadchodzącego dziś, gdzie poszukiwania stale dążą do stworzenia równowagi między estetyką i funkcją, tradycją i innowacją, ideą i kreacją, w ciągłej kontaminacji światów, w mieszance ducha i rytmu, formy i substancji, Dotarliśmy do końca naszej podróży!
MUMAC – Museo della Macchina per Caffè Cimbali Group
Design: podróż w szczegóły
Język trasy:

Witamy

Sala 1

Sala 2

Sala 3

Sala 4

Sala 5

Sala 6

Sala 7
Design: podróż w szczegóły
MUMAC – Museo della Macchina per Caffè Cimbali Group
Ta trasa prezentuje ikoniczny design dziedzictwa MUMAC, skupiając się na szczegółach ekspresów do kawy i nie tylko
Język trasy:
Percorso di visita

Witamy

Sala 1

Sala 2

Sala 3

Sala 4

Sala 5

Sala 6

Sala 7
MUMAC – Museo della Macchina per Caffè Cimbali Group
Design: podróż w szczegóły
Język trasy:

Witamy

Sala 1

Sala 2

Sala 3

Sala 4

Sala 5

Sala 6

Sala 7